|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mar
mademoiselle
Dołączył: 05 Paź 2009
Posty: 175
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Girona / Tychy
|
Wysłany: Czw 22:01, 08 Paź 2009 Temat postu: Tolerancja |
|
|
Uważacie się za osoby tolerancyjne? Tolerujecie ludzi, którzy są w pewnym sensie inni od was? Jak to się ma do ludzi innych narodowości, wyznań, homoseksualistów, niepełnosprawnych itd. ? :)
Ostatnio zmieniony przez Mar dnia Pią 14:11, 09 Paź 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Angelene
somebody told me
Dołączył: 20 Wrz 2009
Posty: 305
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 13:40, 09 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Czy uważam się za osobę tolerancyjną? Nie, ostatnio nie. Nie potrafię zaakceptować niektórych rzeczy lub osób. Nikt nie jest w pełni tolerancyjny, nikt.
Nie rozumiem jak może nie tolerować innych narodowości, osób innej rasy czy niepełnosprawnych. To są ludzie tacy jak my. A już naprawdę nie rozumiem, co komuś przeszkadza murzyn czy chińczyk. Żeby już tego nie akceptować to trzeba być już naprawdę bardzo i to bardzo nietolerancyjnym. To już akurat uważam za przejaw braku inteligencji.
Homoseksualiści to już moim zdaniem inna bajka i ostatecznie mogę zrozumiem brak tolerancji dla nich. Ale ostatecznie! No bo to są tak czy tak ludzie racy jak my i nie powinniśmy ich dyskryminować.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mar
mademoiselle
Dołączył: 05 Paź 2009
Posty: 175
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Girona / Tychy
|
Wysłany: Pią 14:16, 09 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Dokładnie. Też tak sądzę. Nie można generalizować. Miałam w życiu kilka nieprzyjennych sytuacji z murzynami i anglikami ale ostatecznie spotkałam też sympatycznych murzynów i anglików, wszystko tak naprawdę zależy od człowieka, jego sposobu wychowania itd. A ja osobiście lubię wszystko co jest w pewnym sensie inne ode mnie, inne narodowości, religie, nawet homoseksualistów. Intrygują mnie ;)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rayna
yes we can
Dołączył: 19 Wrz 2009
Posty: 149
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 13:37, 10 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
ja nie mam nic przeciwko ludziom innym ode mnie. no, chyba że są wredni, niemili, szerzą zło etc.
mam w klasie jednego chłopaka, który nie chodzi na religię - cóż, to na pewno nie zależy od niego, to pewnie wychowanie. a nawet jeśli on wybrał inną drogę, to co z tego? to też człowiek a nie szatan, jak określiła go przynajmniej raz moja koleżanka.
inne narodowości, niepełnosprawni? są tacy jak ja, też są ludźmi, ich też trzeba szanować, skoro ja chcę być szanowana.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Viviane.
I will say yes.
Dołączył: 20 Wrz 2009
Posty: 449
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: from hell.
|
Wysłany: Nie 9:12, 11 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Uważam, że jestem średnio-tolerancyjna. Czasami nie akceptuję niektórych ludzi, najczęściej jeśli chodzi o subkultury. Ale ludzi innych narodowości, homoseksualistów, innych religii - toleruję, bo są tacy jak my.
|
|
Powrót do góry |
|
|
żelkowa.
i want his wings.
Dołączył: 16 Paź 2009
Posty: 70
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: pochodzą sny?
|
Wysłany: Pon 15:52, 19 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Większość ludzi toleruję, ale zależy jak wypadli w moich oczach pierwszy raz.
Jeśli przekręcają zdarzenia, kłamią, są dwulicowi.. to absolutnie niczego im nie współczuję. Przykład: kolezanki ojciec jest alkoholikiem, ona choruje na jakąś tam chorobę (nie pamiętam nazwy; nie można umrzeć, ale jest nieuleczalna). A najgłośniej w szkole wszystkich krytykuje i obraża. Jak jej zwrócisz uwagę to jest obrażona na cały świat.
Takiego zachowania po prostu nie rozumiem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kropeczka
Ta co skradła niebo
Dołączył: 10 Paź 2009
Posty: 311
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 18:12, 19 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
żelkowa. napisał: | Przykład: kolezanki ojciec jest alkoholikiem, ona choruje na jakąś tam chorobę (nie pamiętam nazwy; nie można umrzeć, ale jest nieuleczalna). A najgłośniej w szkole wszystkich krytykuje i obraża. Jak jej zwrócisz uwagę to jest obrażona na cały świat.
Takiego zachowania po prostu nie rozumiem. |
Niestety nie zrozumiesz, bo nigdy nie byłaś w jej skórze. Założę się, że robi ona to po to aby odreagować stres, który przeżywa/przeżywała w domu, a to że nie zamknie się w sobie spowodowane jest siłą charakteru.
Też taka byłam, ale zauważyłam to dopiero wtedy, kiedy wszystko się uspokoiło. Wyciągnęłam wnioski i jakby to powiedzieć się naprawiłam :P
|
|
Powrót do góry |
|
|
MissAgatqa
Spróbuj mego raju.
Dołączył: 20 Wrz 2009
Posty: 253
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cz-wa
|
Wysłany: Pon 18:25, 19 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Jeżeli chodzi o tolerancję w sensie, że dla homoseksualistów, innych narodowości etc. to jestem bardzo tolerancyjna. Nie przeszkadzają mi, ciekawią mnie.
Ale jeżeli chodzi o tolerancję w sensie, że dla ludzi, których nie lubię, to nie, nie jestem tolerancyjna.
Ostatnio zmieniony przez MissAgatqa dnia Nie 14:00, 08 Lis 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|