Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kreska
Dołączył: 04 Paź 2009
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: wielkopolska
|
Wysłany: Wto 15:48, 06 Paź 2009 Temat postu: Przeklinacie? |
|
|
jw.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Cory
adminka
Dołączył: 14 Wrz 2009
Posty: 559
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 16:11, 06 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Niestety przeklinam, chociaż staram się przestać. Na staraniach jednak się kończy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
MissAgatqa
Spróbuj mego raju.
Dołączył: 20 Wrz 2009
Posty: 253
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cz-wa
|
Wysłany: Wto 16:48, 06 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
tak.
z jednej strony staram się przestać, ale z drugiej, to gdzieś to mam.
jedyny plus to to, że mój język się zmienia przy rodzicach xd.
|
|
Powrót do góry |
|
|
molestlejdii
zabawmy się!
Dołączył: 20 Wrz 2009
Posty: 186
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Wto 18:29, 06 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
oj tak. ale staram się ograniczać. Przy rodzicach jakoś tak automatycznie wiem ,ze trzeba sie umieć pochamować , ogólnie przy dorosłych. Jak znajomi klną przy dorosłych albo w moim domu to jestem zuuuuaaa xd
|
|
Powrót do góry |
|
|
adrienne
good times we can't repeat
Dołączył: 30 Wrz 2009
Posty: 226
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 20:40, 06 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Przy rodzicach i dorosłych nie klnę. Przy znajomych zdarza się jak się wkurzę. I chyba robię to jakoś śmiesznie, bo moi koledzy zawsze się ze mnie wtedy śmieją.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mar
mademoiselle
Dołączył: 05 Paź 2009
Posty: 175
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Girona / Tychy
|
Wysłany: Wto 20:46, 06 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Hm... dziwne to ale klnę po hiszpańsku, po polsku raczej mi się nie zdarza albo o wiele rzadziej. Właściwie to tego nie rozumiem... Przeklinanie mi się nie podoba, okropnie to brzmi w ustach kobiety... a najgorsze, że mój chłopak się ode mnie uczy... O.o
Ostatnio zmieniony przez Mar dnia Wto 20:46, 06 Paź 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Viviane.
I will say yes.
Dołączył: 20 Wrz 2009
Posty: 449
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: from hell.
|
Wysłany: Śro 21:07, 07 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Mam tak jak Mar, tyle, że klnę w języku angielskim. Przy rodzicach raczej się ograniczam, ale przy znajomych (w sumie to ostatnio tylko przy jednej osobie) klnę. Bardzo mi się przeklinanie nie podoba, za wszelką cenę staram się wyzbyć tego nawyku.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Angelene
somebody told me
Dołączył: 20 Wrz 2009
Posty: 305
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 15:04, 08 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Ostatnio ograniczam i przeklinam już naprawdę bardzo rzadko. No wiadomo, czasem się zdarza, ale na pewno nie tak często jak kiedyś.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rayna
yes we can
Dołączył: 19 Wrz 2009
Posty: 149
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 12:49, 09 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Mar napisał: | Hm... dziwne to ale klnę po hiszpańsku |
puta xD?
nie przeklinam, tylko te "lekkie" przekleństwa typu "cholera". i nie lubię jak ktoś przy mnie przeklina.
Mar napisał: | Przeklinanie mi się nie podoba, okropnie to brzmi w ustach kobiety... |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mar
mademoiselle
Dołączył: 05 Paź 2009
Posty: 175
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Girona / Tychy
|
Wysłany: Pią 13:15, 09 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Rayna napisał: | Mar napisał: | Hm... dziwne to ale klnę po hiszpańsku |
puta xD? |
to to akurat rzadko ;)
|
|
Powrót do góry |
|
|
|