|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Angelene
somebody told me
Dołączył: 20 Wrz 2009
Posty: 305
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 16:24, 27 Paź 2009 Temat postu: Nauczyciele w waszej szkole |
|
|
Ogółem - jacy są nauczyciele w waszej szkole?
Macie ulubionego? Za co go lubicie?
No a skoro mowa o ulubionych to pewnie są też tacy, których nie lubicie? Czego uczą i dlaczego za nimi nie przepadacie?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Viviane.
I will say yes.
Dołączył: 20 Wrz 2009
Posty: 449
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: from hell.
|
Wysłany: Śro 16:16, 28 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Hm, nauczyciele w mojej szkole - każdy jest całkowicie inny od poprzedniego. Jedni są wredni, wymagający, drudzy zaś z poczuciem humoru, weseli. Lubię panią od muzyki, docenia moje starania i zostaje specjalnie po lekcjach, żeby zrobić mi ćwiczenia wokalne; jest zabawna i można z nią porozmawiać jak z "kumpelą". Pani od polskiego też nie jest zła, mimo, że jest bardzo wymagająca. Góruje za to pan od geografii, jego poczucie humoru powala każdego. Nie lubię... babki od wuefu (kto to wymyślił - pisemny sprawdzian z w-fu!) i pani od angielskiego.
|
|
Powrót do góry |
|
|
MissAgatqa
Spróbuj mego raju.
Dołączył: 20 Wrz 2009
Posty: 253
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cz-wa
|
Wysłany: Śro 18:18, 28 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Nie umiem podzielić nauczycieli na tych dobrych i złych.
Oczywiście są pojedyńcze jednostki, których nie znoszę- pani od wfu, za całokształt, od polskiego- nie umie totalnie zapanować nad klasą, nie sprawuje się dobrze w roli nauczycielki (powinna być jakąś księgową czy czymś, zaszyć się w domu, i nie pokazywać ludziom na oczy), i pani od matematyki, która uważa, że jestem za pyskata, a przy tym bardzo inteligentna, co nie stanowi dobrego połączenia, i wyżywa się na mnie jak tylko może. Odpłacam się jej pięknym za nadobne ;>.
Moją ulubioną nauczycielką jest moja wychowawczyni, uczy WOSu, historii i geografii. Jej cięty humor, umiejętność ciekawego opowiadania i świetne traktowanie uczniów "udzielających się" bardzo mi się podoba.
Swego czasu moim ulubionym nauczycielem był pan R. od wfu, który niestety odszedł. Był młody, pełen zapału do pracy, było widać, że cieszy go to, co robi!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Angelene
somebody told me
Dołączył: 20 Wrz 2009
Posty: 305
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 18:45, 28 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
W sumie to nauczycieli w mojej szkole nie znam na tyle dobrze, abym mogła ich ogólnie oceniać. Ci, co mnie uczą są nawet spoko, ale nie wszystkich lubię. Uwielbiam babkę od chemii i polskiego, od matematyki może być. Nie wiem za co ich lubię. Są po prostu sympatyczni.
Nie przepadam za babą od biologii, bo się czepia i za facetem od geografii, bo przynudza i w ogóle jest taki dziwny.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Destiny
Dołączył: 23 Lis 2009
Posty: 150
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 17:24, 24 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
U mnie nauczyciele nie są tacy źli, większość. Ale są pewne przypadki. Najgorsza jest babka od gegry, co za wiedźma ! Balibyście się jej,serio. Jest nieprzewidywalna. Gdy czekam na lekcję z nią to brzuch mnie boli ze zdenerwowania ; -/ Nie trawię też babki od majzy, chociaż jest tępa jak osioł XD Ale nic kompetnie nie umie wytłumaczyć,każdy w szkole wam to powie. Dawniej miałam Sobczyka, był naprawdę fajny, zawsze chociaż rozumiałam matematykę, gadał z nami o swoich problemach, i wszystkim. Teraz na ostatni rok dali nam tą głupią babę.. ; -/ Nie lubimy też babki od wf-u, specjalnie robi nam na złość, ma głupie kaprysy i ogólnie jest nie do wytrzymania. Reszta jest neutralna, nie mam ulubionego nauczyciela, po prostu nie mam.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|