Papierosy

MissAgatqa

co myślicie o osobach, które palą, zwłaszcza tych nieletnich? a może same "popalacie" ?

ja wiem, że to jest złe, ale jednak palę. okazyjnie ;].

Cory

Nigdy nie wzięłam nawet małego 'bucha', chociaż wiele razy mi proponowano. Nie znoszę papierosów, nienawidzę tego smrodu. Nie palę i raczej nie zamierzam.

Viviane.

Duszę się kiedy ktoś w moim otoczeniu pali papierosy. Nienawidzę ich zapachu. Nigdy napewno po nie nie sięgnę - N I E.

Angelene

Nigdy nie próbowałam i póki co nie zamierzam. Nie mówię, że nigdy tego nie zrobię, ale na pewno nie na razie. Drażni mnie ich zapach, a poza tym po co ma palić? Dla szpanu? Nie, dzięki.

blondynka.

to jestem jedyną, która pali nałogowo.
od trzech lat, z przerwami .. jednak od tego nie da się uwolnić. ale ja w sumie to lubię i nie szkoda mi pieniędzy. wolę to niż jakiegoś batonika.
jedyny minus to choroby, spowodowana przez palenie.

Miwako

Nie próbowałam i nie chcę.

MissAgatqa

żuczek.

spróbowałam raz.
no czy tam kilka ( naście) razy.
wiem, głupia byłam.
ale czasami człowiekowi odbija.

a moje zdanie na ten temat jest takie:
# kobietom nie wypada palić ( co z tego, że jest równouprawnienie !)
# kobiety palące mają zniszczoną cerę, brzydkie zęby, paznokcie. a ich ubrania przesiąknięte są tym okropnym odorem nikotyny.
# widząc 13-latka z papierosem aż mnie nosi.
# używka dla ludzi, którzy chcą żyć kilka lat krócej, a wcześniej doszczętnie zniszczyć sobie płuca i zatruwać wszystkich w pobliżu.
# bezsensowna strata kasy. ( a papierochy coraz droższe)

jak można temu zapobiec:
# nie da się.
dlaczego?
# bo nastolatkom nie wytłumaczysz co jest dobre, a co nie ( ok ok niektórym się da)
# ludzie dorośli, no właśnie - są dorośli, więc słuchają tylko siebie. nic nie można im zabronić.

każdy ma swój rozum, słucha własnego sumienia.
ale pamiętajcie, że istnieje również bierne palenie.
ono szkodzi bardziej.

haru

nie lubię. powiem więcej: nienawidzę. ten zapach jest nie do wytrzymania.
i jakie się ma z tego korzyści? żadnych. ani to fajnie/ładnie/kólersko nie wygląda, śmierdzisz, masz brzydką cerę, żółte paznokcie, jeszcze raka dostaniesz i pa-pa, żegnaj okrutny świecie.

adrienne

ja jestem biernym palaczem, bo moja mama pali. staram się nie przebywać w pomieszczeniach gdzie ona pali ale czasami się nie da. to mnie całkowicie zniechęca do palenia. nienawidzę tego zapachu i widzę jak mojej mamie ciężko jest to rzucić i ile na tym traci kasy. co do młodzieży palącej to dla mnie głupota, sposób bezsensownego zaimponowania znajomym i poczucia się starszym. okropnie wygląda kiedy jakiś mały szczyl idzie z papierosem w buzi.