Samookaleczanie.

Cory

Czy zdarzyło wam się ciąć, aby wyładować emocje? Sprawdzić, jak to jest? Co o tym sądzicie? Wypowiadajcie się.

molestlejdii

Nigdy tego nie robiłam i nie mam zamiaru.Sądzę ,że jest wiele innych sposobów aby rozładować emocje , nie trzeba w tym celu od razu okaleczać się i zostawiać na ciele blizn.

Viviane.

Kiedyś mi się zdarzyło. Dawno temu. Uważam to za głupotę i żałuję przeszłości, bo przywołało mi to wiele kłopotów.

MissAgatqa

na szczęście ten okres jest już za mną ;].

teraz uważam, że jest to zupełnie bez sensu .

Kreska

Nigdy się nie cięłam i nie mam zamiaru.

Angelene

Nigdy mi się nie zdarzyło. Uważam to za głupotę, ale pod wpływem niektórych emocji takie coś się właśnie robi.

hanisława

Kropeczka

Istnieje wiele sposobów aby się wyładować... Nie końiecznie trzba być zaraz agresywnym i się ciąć. Ja czasem jak się z kimś pokłócę siadam i maluje... Co maluje? Co tylko chce. Ponoć wtedy powstają najlepsze prace :) Aleto pomaga i nie boli, nie pozostawia po sobie żadnego śladu. Czasem jak już nie wytrzymuję mam odruch trzaskania drzwiami... Nigdy nie zamierzam się ciąć, bo to est bez sensu, boję się iść do pobierania krwi, a co dopiero mam się okaleczać. Prędzej bym zemdlała...

Monakita

Ja się cięłam. Powiem w prost. :)
Czy to dało mi to, że się uspokoiłam? Nie. Bynajmniej mi nie pomaga. :P

Ruda Małpa

W chwilach wielkiego załamania myślałam sobie "czemu by nie?". Ale teraz wiem, że jeśli bym tego spróbowała, byłoby to największym błędem mojego życia.